Jezus mówiąc Swoim uczniom „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” 1, mówił o Swojej zbliżającej się śmierci na krzyżu w imię ocalenia ludzkości. Późniejsze wydarzenia potwierdziły, to że Jezus był gotowy poświęcić dla nas – Swoich przyjaciół – wszystko. Miłość Jezusa jest doskonała, podobnie jak i Jego przyjaźń.
Czasem zastanawiam się co zrobiłbym gdybym mógł ocalić czyjeś życie poświęcając w zamian swoje własne; oczywiście wiem, że najprawdopodobniej nigdy nie stanę w obliczu tak dramatycznej próby. Najprawdopodobniej napotkam na bardziej prozaiczne wyzwania i bardziej przyziemne możliwości „poświęcenia swojego życia.”
Czy jestem z przyjacielem w trudnych dla niego chwilach, czy też wykręcam się i unikam jego towarzystwa? Czy odwiedzam przyjaciółkę kiedy jest chora regularnie, jeśli taka jest potrzeba? Czy jeśli zdobędę bilet na ważny mecz, oddam go przyjacielowi, któremu nie uda się zdobyć podobnego biletu? Czy kiedy moja przyjaciółka otrzymuje niesamowitą propozycję zawodową lub wypoczynkową, szczerze cieszę się jej szczęściem, czy zazdroszczę jej szczęścia? Czy kiedy wybory moich przyjaciół dotyczące restauracji lub rozrywek różnią się od tego na co ja miałbym ochotę, oczekuję od nich aby zawsze brali pod uwagę moje życzenia?
Możliwości takich „nieciekawych” poświęceń pojawiają się codziennie i są one ważniejszymi próbami naszego charakteru niż hipotetyczne wybory pomiędzy życiem a śmiercią. Praca nad tym wydaniem Activated zainspirowała mnie do tego, abym bardziej starał się być przyjacielem, który „kocha w każdym czasie” 2.