Przez wiele miesięcy zmagaliśmy się z objazdami i korkami. Korki wzdłuż miejsca robót były tak wielkie, że kiedy tylko mogłam unikałam jazdy przez strefę remontów. Zaczęłam żałować, że w ogóle podjęli starania „popawy” stanu dróg w tym rejonie. I w końcu, po okresie długich „męczarni” związanych z zamknięciami pasów ruchu, ze strefami robót i z długimi korkami, dziś rano bez żadnych problemów sunęłam po pięknej nowej nawierzchni gładkiego asfaltu. Byłam podekscytowana.
Czy życie nie wygląda podobnie? Przyzwyczajamy się do naszych codziennych dróg i kolein. Z jednej strony wiążą się one z pewnymi problemami, utrudnieniami, z drugiej zaś strony, dobrze je znamy. Omijamy wyboje nawet o nich nie myślac. Drażnią nas ci, którzy nie znają naszych wydeptanych tras. W końcu, widzimy ogromne maszyny i żółte pachołki i uświadamiamy sobie, że nadszedł czas na zmianę, a zmiana na lesze – być może bardzo opóźniona – zaraz się wydarzy.
Podobnie jak naprawy drogowe wykonywane przez Wydział Transportu, działania Boga w naszym życiu nie dzieją z dnia na dzień. Nie ważne czy nadszedł czas na poszerzenie drogi, niewielką zmianę nawierzchni, czy też wymianę na kompletnie nową nawierzchnię, potrzeba wiele odwagi, aby pozwolić Bogu na zaprowadzenie nas do nowego miejsca.
Często wydaje się nam, że przygotowania trwają wieczność. Ale w końcu nadchodzi ten dzień, a my naprawdę jesteśmy na naszej drodze. Zmierzamy w kierunku, który Bóg dla nas zaplanował. Zniknęły koleiny, wyboje, dziury i korki! Potrzeba trochę czasu na przyzwyczajenie się do nowej drogi, ale naprawdę jest to warte trudu.
Kiedy zbliżamy się do rozpoczęcia jakiegokolwiek nowego projektu – a nawet wtedy kiedy dopiero jesteśmy na etapie rozważania naszych opcji – warto pomyśleć o nowych drogach.
Patrzmy w przyszłość z radością i niecierpliwością. Zamiast opłakiwać stare drogi, zamiast lamentować nad zmianami, skupmy się na tym co przed nami. Życie jest pełne wzlotów i upadków, postojów i startów, ale w końcu znowu znajdziemy się na otwartej drodze Bożego planu dla naszego życia