Naszym prawdziwym skarbem nie są pieniądze ani dobra materialne. Naszym prawdziwym skarbem jest królestwo Boże, Jego miłość i Jego działanie w naszym życiu, nasze zbawienie, Boża opieka nad nami i czekające na nas nagrody. Kiedy to zrozumiemy, nabierzemy właściwego dystansu do kwestii finansowych.
W Psalmie 24, Dawid mówi, „Do Pana należy ziemia i to, co ją napełnia, świat i jego mieszkańcy.” 1 Bóg sam rości sobie prawo własności do Swojego dzieła: „Do Mnie należy cała ziemia” 2, „Pod całymi niebiosami — Moje to jest” 3, „’Do Mnie należy srebro i do Mnie złoto’, mówi Pan” 4. Wynika z tego, że to wszystko co „posiadamy” tak naprawdę należy do Stwórcy. I chodzi tutaj nie tylko o nasz dobra materialne, lecz także o nas samych. Jesteśmy gospodarzami, zarządcami tego co Bóg powierzył naszej opiece.
Wszystko jest Bożą własnością, ale Bóg chce też, abyśmy byli szczęśliwi, abyśmy cieszyli się tym wszystkim co nam daje. Bóg „nam wszystkiego obficie udziela do używania.” 5. Będąc zarządcami Bożych zasobów – zwłaszcza tych rzeczy, które są w naszym posiadaniu jak i zasobów ziemi – możemy z nich korzystać na potrzeby własne jak i na potrzeby naszych bliskich. Właściwy stosunek do dóbr materialnych, pieniędzy i bogactwa to niezwykle istotna kwestia w naszej relacji z Bogiem.
Zrozumienie zasad własności (wszystko jest Bożą własnością) i zarządzania (możemy korzystać z tego co daje nam Bóg zgodnie z Jego wolą i Jego Słowem), a także potrzeby budowania właściwego stosunku do kwestii materialnych i finansowych, pomoże nam dostosować naszą postawę i zachowanie dotyczące tych spraw, nad którymi mamy kontrolę, zarówno spraw materialnych jak i niematerialnych.
Kluczem do budowania takiego stosunku jest prostota. Prostotę można rozumieć jako sposób wyzwalania się od pewnych zbędnych więzi z kwestiami ziemskimi, jako sposób dążenia do tego co w górze, a nie do tego co na ziemi. 6
Jezus powiedział nam, że tam gdzie jest nasz skarb, tam jest i nasze serce, dlatego też warto rozważyć co dla nas jest prawdziwym skarbem. Powinniśmy budować właściwy stosunek do swoich dóbr materialnych. Powiniśmy też mieć świadomość szkody jaka może pojawić się w przypadku, gdy zatracimy kontrolę nad tym związkiem. Dzięki prostocie zmniejszamy uwagę na sobie i tym co nasze, a skupiamy się na tym co stanowi nasz prawdziwy skarb, czyli na naszym kochającym Bogu, który daje nam to co najcenniejsze – Swoją miłość i zbawienie.
Żyj prosto
- Kupuj rzeczy przez wzgląd na ich przydatność a nie prestiż. Unikaj podejmowania decyzji zakupowych myśląc o tym czy to co kupisz zaimponuje innym. Decyzje zakupowe podejmuj w oparciu o swoje własne potrzeby.
- Uprość swoje życie poprzez rozwinięcie nawyku pozbywania się tych rzeczy, których już nie używach lub nie potrzebujesz. Spróbuj je rozdać i wyzwól się z konieczności ich przechowywania.
- Strzeż się przed nadmiernym wpływem reklam i trendów społecznych. Marketing ma na celu przekonać nas do tego abyśmy nieustannie podążali za tym co najnowsze, najlepsze, najszybsze i najmocniejsze. Korzystaj z tych dóbr jakie masz dopóki naprawdę nie musisz ich wymienić.
- Unikaj robienia zakupów pod wpływem impulsu; nie kupuj tego czego nie potrzebujesz.
- Korzystaj z tego czego nie posiadasz. Korzystaj z bibliotek, publicznego transportu, publicznych plaż, czy parków.