Tak jak Mój Ojciec Mnie posłał, tak posyłam Ja was. Posyłam was w świat bólu i straty, utrapienia i cierpienia, żalu i samotności, potrzeb i pragnień, abyście dawali temu zagubionemy i samotnemu światu to, co Ja  wam dałem. Szczodrze dawajcie Moją miłość, współczucie i zrozumienie tym, którzy tego tak bardzo potrzebują.

Gdziekolwiek jesteście i w jakiejkolwiek sytuacji jesteście, obok są ludzie, którzy potrzebują Mojej miłości. Nie tylko chcę im dać życie wieczne, lecz także pragnę im dać życie bogatsze tu i teraz—miłość, pokój, zrozumienie, oraz spełnienie. Pragnę odmienić ich życie zarówno na ziemi jak i po śmierci.

Wasze słowa przyjaźni i współczucia pokazują Moją miłość i troskę o nich, to że pragnę być ich przyjacielem na zawsze. Dla tych, którzy mają wiernych przyjaciół, wasze współczucie i zrozumienie dotyka ich serca. Wasz pokój, ufność i pewność nadziei pośród życiowych burz to coś czego oni pragną. Szczera miłość, którą w was widzą jest jak siedzenie przed ciepłym kominkiem w mroźną, zimową noc.

Każdy ma wpływ. Kiedy wpływasz dobrze na drugiego człowieka, ta osoba wpływa też dobrze na innych i fale Mojej miłości nieustannie płyną na zewnątrz.