Kiedy byłam studentką, pamiętam, że usłyszałam melancholijną piosenkę, która zawierała słowa: “Dlaczego się urodziłam; dlaczego żyję?”. Nie mogłam sobie wtedy wyobrazić, dlaczego ktokolwiek miałby w ogóle zadawać sobie to pytanie.
Jednak z biegiem lat zaczęłam zdawać sobie sprawę, że każdy szuka odpowiedzi, powodu do życia. Widziałam, że wielu ludzi zadaje sobie pytania typu: Dlaczego się urodziłem? lub Jaki jest mój cel?
Niektórzy ludzie niestety przechodzą przez całe swoje życie szukając odpowiedzi na te pytania, ale nigdy ich nie znajdują. Ale gdy spojrzymy na naszego Stwórcę i Jego plan dla ludzkości, możemy zacząć widzieć, po co tu jesteśmy i co powinniśmy zrobić z naszym życiem. To właśnie wtedy, gdy patrzymy poza siebie na prawdę Słowa Bożego, zaczynamy widzieć, o co chodzi w życiu.
Kiedy zadzwoni dzwonek szkolny i aniołowie będą cię wołać, jedyną rzeczą, którą możesz zabrać ze sobą, są czyny, których dokonałeś w miłości.