Przedkładanie innych i ich potrzeb ponad siebie i własne potrzeby daje specyficzny rodzaj radości i zadowolenia. Kiedy robisz coś dobrego dla kogoś, korzyść jest obopólna. Szczęście płynące z życzliwych, troskliwych, wspaniałomyślnych czynów to nie błaha satysfakcja czy zadowolenie; jest to znacznie głębsze poczucie spełnienia. Wpuszczasz Mojego Ducha miłości w otaczający cię świat, w życie innych, i w swoje życie.
Tam gdzie miłość w pracy, tam jestem Ja. Ludzką naturą jest dbanie przede wszystkim o siebie, bycie egoistycznym, wymagającym, i oczekującym dobrego traktowania od innych mimo iż samemu innych dobrze się nie traktuje. Życzliwe i wielkoduszne uczynki często wymagają wysiłku, a mimo to za każdym razem gdy tak postępujesz uświadamiasz sobie, że jest to najlepszy sposób życia. Chodzi o zauważanie innych, docenianie ich, patrzenie nie tylko na nich, lecz także w głąb nich.
Szukaj sposobów na to, aby sprawić komuś radość – aby rozjaśnić czyjś dzień lub tydzień, aby uczynić go przyjemniejszym, bardziej relaksującym, zabawniejszym, mniej stresującym, mniej obciążającym, mniej męczącym, mniej ograniczającym. Czyniąc tak, sprawiasz iż twój dzień lub tydzień wygląda podobnie. Szukaj w innych Mnie, i pozwól innym w tobie zobaczyć Mnie, także.